poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Orędzie Tuska


Donald Tusk na jesieni zaserwuje nowe orędzie, które raczej nie spotka się z zadowoleniem Polaków. Nazywane jest w kancelarii przez współpracowników premiera- nowym expose.

Premier musi przygotować rodaków z kryzysem w UE, a także wobec fali niezadowolenia ("Solidarność") przekonywać do reformy emerytalnej. Nowym w orędziu będzie poświęcenie więcej uwagi regulacjom dotyczących rodziny.

Ma to być nowe otwarcie rządu, można się spodziewać także rekonstrukcji w ławach ministrów.

Najważniejsza kwestia to gospodarka. Wyzwanie dla Tuska to zwalniający wzrost gospodarczy, już są odczuwalne skutki - wzrost PKB w II kwartale tego roku był niższy niż w analogicznym poprzedniego. Ekonomiści już nie mają wątpliwości, zapaść gospodarcza w UE może być większa niż przy pierwszej fali kryzysu lat 2008 - 09.

Wyzwaniem dla rządu ciągle pozostaje obniżenie deficytu finansów publicznych. W orędziu na to zostanie położony największy nacisk. Zaciskanie pasa w rozdawnictwie pieniędzy. Podobno Tusk odwoła niektóre z wcześniejszych zapowiedzi, były nazbyt optymistyczne. Jak one zostaną przyjęte przez społeczeństwo? Wiadomo.

Zapowiedziany zostanie podatek dochodowy dla rolników. Można spodziewać się reakcji koalicjanta PSL. Banki zostaną obłożone podatkiem, o którym już wspominał Jacek Rostowski.

Więcej uwagi zostanie poświęcone sytuacji rodzin. Więcej pieniędzy ma być przeznaczone na żłobki oraz sprzyjające regulacje prawne tyczące sytuacji młodych matek na rynku pracy.

Zapowiedzi te spotykają się już z różnym przyjęciem przez ekonomistów. Na ogól są sceptycznie nastawieni. Tusk jednak przyzwyczaił się do krytyki, zresztą w tej chwili nie widać dla niego alternatywy wśród polskich polityków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz