środa, 1 sierpnia 2012

PiS chciało zhołdować Romney'a

No, to wyszło szydło (nie: Beata) z worka PiS. A może inaczej: z PiS wyszedł Wawel. Wiemy już dlaczego Mitt Romney nie spotkał się z prezesem Kaczyńskim.

Powiedział o tym w Polsat News w programie "Graffiti" Witold Waszczykowski. Mianowicie: PiS chciało, aby Romney udał się na Wawel i oddał hołd Lechowi Kaczyńskiemu.

PiS chciało zhołdować prawdopodobnego kandydata Republikanów na prezydenta USA. I ci ludzie biorą się do polityki.

Romney wolał spotkać się z Lechem Wałęsą, o którym słyszał cały świat, a dla Romneya jest ikoną przemian - wyjścia z komunizmu. A kim był Lech Kaczyński? Nikt go nie znał, a jedyną jego zasługą w historii Polski jest katastrofa smoleńska.

O, qu! PiS chciało w bambuko zrobić nawet Jankesa, nie dość im zhołdowania części Polaków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz