Na dwa lata bezwzględnej odsiadki skazany został ksiądz Zbigniew R. za pedofilię. Sąd w Kołobrzegu udowodnił mu 11-krotne zmuszenie do seksu dwóch chłopców, 12-letniego i 14-letniego.
Czynów tych dopuścił się w latach 2000-01, gdy był proboszczem parafii w Kołobrzegu. Dzisiaj jest zawieszony w czynnościach kapłańskich przez biskupa, lecz nie za czyny pedofilskie, ale za homoseksualny związek z mężczyzną, czyli za naruszenia zasad celibatu.
Jednym z oskarżycieli posiłkowych był poszkodowany chłopiec, który dzisiaj jest dorosłym.
Uważam, że kapłan dostał za niski wyrok. Zresztą sąd traktował go troskliwie. W trakcie procesu był zwolniony z aresztu i znajdował się pod dozorem policji za poręczeniem majątkowym 20 tys. zł.
Gdyby cywil był sądzony za te same czyny pedofilskie, wyrok byłby z pewnością wyższy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz